Jeśli wraz z rodziną mieszkamy gdzieś na obrzeżach miast takich, jak Radom, czy wsiach powinniśmy wiedzieć o tym, że i w takich strefach również może dojść do nieprzyjemności i wszelkiego rodzaju wypadków.  Gdy dojdzie do takiej sytuacji należy ubiegać się o odszkodowanie po wypadku KRUS. Niesie to za sobą jednak pewne procedury, których trzeba się trzymać…

Aby móc w ogóle zacząć starać się o takiego typu odszkodowanie, trzeba mieć przede wszystkim ubezpieczenie rolne, oraz wziąć pod uwagę dwie sytuacje, które na to pozwalają. Pierwsza – wtedy, kiedy rolnik zmaga się z długotrwałym, bądź stałym uszczerbkiem na zdrowiu. Takie sytuacje zaliczają się do pieniężnej rekompensaty, gdy doszło do nich oczywiście podczas pracy na roli, bądź wtedy, kiedy rolnik zmaga się z chorobą rolniczą. Druga sytuacja, jest tą najgorszą i najbardziej przykrą… chodzi tutaj oczywiście o to, kiedy rolnik podczas swojej pracy umrze.
O tym wszystkim mówi ustawa i to na jej podstawie trzeba starać się o swoje. Dobrze jest zgłosić to wszystko przed upłynięciem 6 miesięcy. Konieczne jest także zabezpieczenie miejsca, w którym doszło do wypadku i wyznaczyć świadków.

Istnieją także przypadki, w których to uczestnik wypadku na rolni nie dostanie odszkodowania.  Nie będzie ono przyznane wtedy, kiedy rolnik sam, świadomie spowoduje wypadek. Dodatkowo, jeżeli osoba biorąca udział w takim zdarzeniu będzie pod wpływem alkoholu, środków odurzających, czy też psychotropowych także nie ma szans na to, by dostać odszkodowanie po wypadku.