Różnica pomiędzy zadośćuczynieniem i odszkodowaniem
W prawie cywilnym obok siebie często funkcjonują dwa pojęcia: odszkodowanie oraz zadośćuczynienie. Wskazane określenia nie są jednak tożsame. Nawet jeśli źródłem ich powstania jest to samo zdarzenie, np. wypadek komunikacyjny, to odnoszą się do niego z dwóch różnych punktów widzenia i obejmują je odmiennym zakresem. Nie zawsze też można domagać się obydwu roszczeń skutecznie. Stąd nasuwają się oczywiste pytania: co oznaczają obie instytucje? kiedy można się domagać zapłaty każdej z nich? od czego zależy ich wysokość? Odpowiedzi na te i inne pytania związane z tym tematem znajdują się w specjalnie przygotowanych artykułach, napisanych przez długoletnich ekspertów-praktyków z dziedziny prawa.
Odszkodowanie to świadczenie jakiego może domagać się poszkodowany za wyrządzoną szkodę od podmiotu, który tę szkodę wyrządził (czyli sprawcy) lub ponosi za nią odpowiedzialność (np. zakładu ubezpieczeń). Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Najczęściej stanowi ono właśnie finansową rekompensatę uszczerbku, który powstał u osoby poszkodowanej wskutek zdarzenia wywołującego szkodę. Sama szkoda może dotyczyć osoby (np. ponoszenie wydatków na leczenie urazów odniesionych w wypadku) lub jej majątku (np. zniszczenie cennej rzeczy). W polskim prawie odszkodowanie powinno pokryć zarówno poniesione straty (tzw. damnum emergens), jak też utracone korzyści (tzw. lucrum cessans), czyli to wszystko co poszkodowany osiągnąłby, gdyby nie doszło do zdarzenia. Może to dotyczyć np. utraconych dochodów z powodu przebywania na zwolnieniu lekarskim. Jednak odszkodowanie nie może być wyższe od wyrządzonej szkody, jego rolą jest tylko jej wyrównanie.
Natomiast zadośćuczynienie jest formą pieniężnej rekompensaty szkody niemajątkowej tzw. krzywdy, wynikłej z ujemnych przeżyć poszkodowanego, takich jak cierpienia fizyczne czy psychiczne. Celem zadośćuczynienia jest ich łagodzenie, a nie jak w przypadku odszkodowania, wyrównanie powstałej szkody. O ile więc odszkodowanie może dotyczyć zarówno szkody w mieniu, jak i na osobie, o tyle zadośćuczynienie należne jest jedynie w przypadku wyrządzenia szkody na osobie. Podstawową funkcją zadośćuczynienia jest funkcja kompensacyjna. Pieniądze otrzymane przez poszkodowanego tytułem zadośćuczynienia mają zrekompensować mu negatywne przeżycia. Stąd miarkowanie wysokości należnych kwot pieniędzy jest też trudniejsze, w znacznej mierze zindywidualizowane do konkretnego przypadku. Należy także pamiętać, że zadośćuczynienie ma charakter fakultatywny. Nawet spełnienie koniecznych przesłanek przewidzianych prawem nie gwarantuje automatycznie jego przyznania, gdyż sąd nie jest do tego zobligowany.
Jak widać z powyższego oba świadczenia tylko pozornie są do siebie podobne. Mają postawione przed sobą odmienne cele, inaczej przebiega ich wyliczenie i nie zawsze są przyznawane razem. Jeżeli jednak uważasz, że należy Ci się odszkodowanie bądź zadośćuczynienie, a nie wiesz w jakiej wysokości, od kogo i jak się ich domagać to powinieneś swoje działania skonsultować ze specjalistą. Kwoty przyznawane przez Sądy są bardzo różne – mogą sięgać kilku, dziesiątek, a w niektórych przypadkach nawet kilkuset tysięcy złotych. Dlatego warto w odpowiednim czasie zadbać o swoje prawa i zgłosić się o pomoc do profesjonalistów.