Wina jako warunek odpowiedzialności lekarza
Lekarza, personel medyczny czy też inne podmioty świadczące usługi medyczne obowiązuje stopień staranności określony w art. 355 § 1 k.c. Zachowanie tych osób powinno być zatem oceniane przez pryzmat profesjonalizmu obowiązującego w zawodzie. Dla potrzeb prawa medycznego można określić, że działanie lub postępowanie zgodne z zasadą należytej staranności wymaga przestrzegania określonych sformalizowanych reguł medycznych, będących pochodną nauki i obecnego stanu wiedzy specjalistycznej, wiedzy racjonalnej, czyli zdrowo-rozsądkowej i działania z odpowiednim zaangażowaniem swej uwagi, jakiego wymaga dana sytuacja (zob. M. Nesterowicz, Prawo medyczne, Toruń 2004, s. 87).
Norma art. 4 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty (Dz. U. Nr 226, poz. 1493 z poźn. zm.) nakłada na lekarza obowiązek postępowania zgonie z zasadą należytej staranności, co oznacza, że lekarz ma obowiązek wykonywać swój zawód zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością.
Podobnie wskazuje Kodeks Etyki Lekarskiej, który w artykule 8 wyraźnie podkreśla, iż „lekarz powinien przeprowadzać wszelkie postępowanie diagnostyczne, lecznicze i zapobiegawcze z należytą starannością, poświęcając im niezbędny czas”.
Wzorzec należytej staranności, w praktyce, polega na wyznaczeniu stosownego modelu, ustalającego optymalny w danych warunkach sposób postępowania, odpowiednio skonkretyzowanego i aprobowanego społecznie, a następnie na porównaniu zachowania lekarza z tak określonym wzorcem. O tym, czy na tle konkretnych okoliczności można danej osobie postawić zarzut braku należytej staranności w dopełnieniu obowiązków, decyduje jednak nie tylko niezgodność jej postępowania z wyznaczonym modelem, lecz także empirycznie uwarunkowana możliwość oraz powinność przewidywania odpowiednich następstw tego zachowania (zob. M. Nesterowicz, Prawo medyczne, Toruń 2004, s. 90).  Funkcjonujący w praktyce tzw. wzorzec „dobrego lekarza”, „wzorzec dobrego fachowca”, często zależy od tego, czy chodzi o lekarza ogólnego czy o specjalistę, lekarza dobrze wyposażonej, nowoczesnej kliniki czy też małego prowincjonalnego szpitala,, zależny jest również od stanu wiedzy, jest on zatem zmienny wraz z postępem nauki, techniki i zasad sztuki. W każdym przypadku wymagane jest jednak pewne minimum staranności podmiotu zajmującego się leczeniem, a jego nie zachowanie powoduje możliwość przypisania winy, tym bardziej, że zgodnie z art. 18 ustawy o zawodach lekarza i lekarza lekarz ma ustawowy obowiązek stałego doskonalenia zawodowego. Tym samym lekarz nie może zasłaniać się brakiem aktualnej wiedzy medycznej ani też niewiedzą w nowej diagnostyce lekarskiej.
W ocenie Sądu Najwyższego, wyrażonej w wyroku z dnia 10 lutego 2010 r. (sygn. akt V CSK 287/09), jeżeli zachowanie lekarza przy dokonywaniu zabiegu medycznego odbiega na niekorzyść od przyjętego, abstrakcyjnego wzorca postępowania lekarza, przemawia to za jego winą w razie wyrządzenia szkody. Wzorzec taki budowany jest według obiektywnych kryteriów takiego poziomu fachowości, poniżej którego postępowanie danego lekarza należy ocenić negatywnie. Właściwy poziom fachowości wyznaczają kwalifikacje (takie jak: specjalizacja, stopień naukowy), posiadane doświadczenie ogólne i przy wykonywaniu określonych zabiegów medycznych, charakter i zakres dokształcania się w pogłębianiu wiedzy medycznej i poznawaniu nowych metod leczenia. O zawinieniu lekarza może zdecydować nie tylko zarzucenie mu braku wystarczającej wiedzy i umiejętności praktycznych, odpowiadających aprobowanemu wzorcowi należytej staranności, ale także niezręczność i nieuwaga przeprowadzanego zabiegu, jeżeli oceniając obiektywnie nie powinny one wystąpić w konkretnych okolicznościach. Nie chodzi zatem o staranność wyższą od przeciętnej wymaganej wobec lekarza, jak to formułuje się w niektórych wypowiedziach, lecz o wysoki poziom przeciętnej staranności każdego lekarza jako staranności zawodowej (art. 355 § 2 k.c.).