Firmy ubezpieczeniowe przyglądają się polisom linii lotniczych, których samoloty mogą być narażone na udział w wydarzeniach, takich jakie miały miejsce na Ukrainie. Niektóre z nich chcą podwyższenia składek prawie trzykrotnie. Jest to najbardziej kosztowy rok dla branży lotniczej od zamachów z 11 września 2001 roku.
Ubezpieczyciele wymagają od przewoźników między innymi dokładnych tras. Niektóre firmy zastanawiają się nad całkowitym wycofaniem się z ubezpieczania maszyn, które latają w niebezpiecznych rejonach świata.
Szacuje się, że w tym roku wypłaty z polis ubezpieczeniowych będą wynosiły około kilkuset milionów dolarów.
Najprawdopodobniej wyższe składki od innych linii będą musiały płacić Malaysia Airlines. To właśnie na tego przewoźnika w ciągu zaledwie czterech miesięcy spadły dwie ogromne tragedie. Oprócz tych wydarzeń doszło także do katastrof samolotów na Tajwanie i w Mali. Samolot tajwańskich linii lotniczych TransAsia rozbił się w czasie lądowania na jednej z wysp. Zginęło 48 osób. Na terenach Mali rozbił się samolot algierskich linii Air Algerie.