Niesłuszny areszt tymczasowy to jedno z najbardziej dotkliwych naruszeń podstawowych praw człowieka. Choć areszt bywa koniecznym narzędziem w procesach karnych, zdarza się, że zastosowany jest bezpodstawnie lub wbrew przepisom prawa. W takich sytuacjach osoby pokrzywdzone mają prawo dochodzić odszkodowania i zadośćuczynienia. Jak wygląda procedura dochodzenia roszczeń? O tym piszemy w dzisiejszym wpisie!
Dochodzenie roszczeń za niesłuszny areszt tymczasowy
Osoby, które zostały uniewinnione lub wobec których postępowanie zostało umorzone, mają prawo do dochodzenia odszkodowania. Oraz zadośćuczynienia na podstawie artykułu 552 Kodeksu postępowania karnego. Rekompensata obejmuje zarówno straty materialne, takie jak utrata wynagrodzenia, koszty obrony prawnej czy wydatki związane z życiem po wyjściu na wolność, jak i szkody niematerialne. W tym drugim przypadku mowa o cierpieniu psychicznym, utracie dobrego imienia, zniszczeniu relacji rodzinnych czy problemach w powrocie do życia zawodowego i społecznego.
Aby dochodzić swoich praw, należy złożyć wniosek do sądu okręgowego, opisując okoliczności niesłusznego aresztowania oraz przedstawiając dowody strat i krzywd. Mogą to być dokumenty finansowe, rachunki, opinie lekarskie lub psychologiczne, a także zeznania świadków. Sąd analizuje długość aresztu, jego wpływ na życie pokrzywdzonego oraz rozmiar szkód, aby ustalić wysokość rekompensaty. Wysokość odszkodowania i zadośćuczynienia zależy od indywidualnych okoliczności – w przypadku dłuższych aresztów mogą to być kwoty sięgające kilkuset tysięcy złotych.
Dochody z tytułu niesłusznego aresztowania wymagają wiedzy prawniczej i umiejętności argumentowania, dlatego warto skorzystać z pomocy prawnika. Profesjonalne wsparcie pozwala lepiej przygotować sprawę i skutecznie reprezentować swoje interesy przed sądem. Dochodzenie roszczeń to nie tylko szansa na rekompensatę poniesionych strat. To również sposób na odzyskanie poczucia sprawiedliwości po traumatycznym doświadczeniu, jakim jest niesłuszna utrata wolności. Jeśli znalazłeś się w takiej sytuacji – zachęcamy do kontaktu z CASUS!